Fajna data, lubię 13 dzień każdego miesiąca i robię wszystko, żeby w ogóle tego dnia nie wstawać z łóżka. Mam jednak nadzieję, że Rodacy nie są tak przesądni jak ja i z łóżka jednak wstaną i pójdą oddać swój cenny głos, który tak naprawdę jest guzik warty bo o tym kto będzie zarządzał naszą umęczoną Ojczyzną już dawno zadecydowali inni. No ale show must go on!
Zanosi się na to, że mandat PiS (Partia interesów Syjonu) zostanie przedłużony o następne cztery lata bo nie zmienia się koni podczas przeprawy przez rzekę. Tzw. "opozycja" wie o tym doskonale i wykonuje tylko rutynowe ruchy, żeby się jakoś uwiarygodnić na pozycji "opozycji". Trochę podszczypie, zaatakuje marszałka Kuchcińskiego, wyciągnie jakiś inny bzdet ale nie odważy się zaatakować frontalnie bo wie, że siedzi w tym samym gównie po szyję jak partia obecnie nam panująca. Taki nowoczesny Front Jedności Narodu.
Z tą "opozycją" zresztą jest tak, że wykłóca się i pyskuje o mało znaczące szczegóły ale wobec spraw zasadniczych dla Polski idzie łapka w łapkę ze swoimi adwersarzami z P(arti) interesów S(yjonistycznych). Ostatni przykład to głosowanie nad dopuszczeniem procedowania projektu ustawy anty-447 zgłoszonej przez Kukiz15. Taka gratka im się trafiła! Mogli wrzeszczeć na calą Polskę jaki to PiS zły i nie chce zabezpieczyć polskich interesow wobec usiłowań holo-gangsterów złupienia naszej umęczonej Ojczyzny. No choćby symbolicznie bo przecież wiadomo, że PiS dałby sam radę zablokować ten projekt.
Pozycja Kukiz15 też jest mocno dziwna. Został zmarnowany duży potencjał polityczny choć trzeba uczciwie przyznać, że to ugrupowanie wniosło trochę świeżego powiewu do Sejmu, zgłosiło kilka sensownych projektów ustaw i wprowadziło do polityki kilkunastu posłów, którym Polska jednak leży na sercu. No ale co z tego, towarzystwo się rozpełzło a teraz P.Kukiz kombinuje z kim tu iść do wyborów.Chodziły słuchy, że będzie to Ruch Narodowy ale ostatecznie postawili na PSL.
PSL to od zawsze obrotowy polskiej sceny politycznej i przyklei sie do każdego, kto umożliwi im wejście do Sejmu. Teraz sytuacja jest trochę inna bo drużynę mają tworzyć dwie "obrotowe" partie. Pytanie tylko do kogo będą nagrywać piłkę jak uda im się przekroczyć próg wyborczy?
W każdym razie ustawiacze polskiej sceny politycznej doszli do wniosku, że należy Polakom oszczędzić żenujących scen z kampani wyborczej i same wybory przeprowadzić w pierwszym, konstytucyjnym terminie. Po co wydawać niepotrzebnie pieniądze skoro wszystko już jest ustalone? |